piątek, 10 września 2021

Siedliska (koło Hrebennego)

Zachęcona opowieściami, że takie te Siedliska klimatyczne i piękne - pojechałam. I wystarczy. Moja ocena nie jest obiektywna:) Już na wstępie przywitały mnie zamknięte na głucho drzwi Muzeum Skamieniałych Drzew i również zamknięta cerkiew. Humor mi się zepsuł, ale postanowiłam przynajmniej zobaczyć obiekty na świeżym powietrzu.

Do 1947 r. wieś zamieszkiwana była w zdecydowanej większości przez ludność ukraińską, którą wysiedlono podczas akcji „Wisła”. Słynna jest sprawa współpracy miejscowego posterunku MO z UPA, co było ewenementem, bo nacjonaliści ukraińscy na ogół bezwzględnie zwalczali komunistyczną milicję. Współpraca ta trwała przez trzy lata, od lutego 1945 do końca 1947 r., a zakończyło ją aresztowanie komendanta posterunku Wywrockiego i jego zastępcy Pyki. W tym okresie okolice Siedlisk stały się azylem dla upowców, którzy znajdowali tu schronienie przed obławami wojska i SB. O nawiązaniu kontaktów zdecydowała przede wszystkim obawa komendantów o własne życie. W 1944 r. posterunek MO w sąsiednim Hrebennem został przez UPA zlikwidowany, a jego komendant zabity. Milicjanci z odciętych od świata i otoczonych lasami Siedlisk nie chcieli podzielić jego losu. Poza tym dysponowali niewielką siłą. Nie bez znaczenia były też osobiste znajomości. Niektórzy z upowców byli kolegami szkolnymi komendanta Wywrockiego, a kochanką Pyki była Ukrainka-członkini UPA.

W Siedliskach istniał majątek, należący w okresie międzywojennym, podobnie jak Hrebenne, do księcia Pawła Sapiehy. Był on przyjacielem Św. Brata Alberta. Zmarły w 1931 r. książę jest pochowany na miejscowym cmentarzu. Zachowało się tam także kilkadziesiąt kamiennych bruśnieńskich nagrobków w formie prostych lub zdobionych krzyży. Najstarszy nagrobek z czytelną inskrypcją pochodzi z 1801 r. 




We wsi znajduje się murowana cerkiew greckokatolicka pw. św. Mikołaja, ufundowana przez Pawła Sapiehę w 1901 r. na miejscu poprzednich, drewnianych. Zbudowana jest na planie krzyża greckiego (równoramiennego) z centralną kopułą na bębnie nad skrzyżowaniem naw. Wewnątrz wiele elementów wyposażenia z poprzedniej cerkwi, m.in. ikonostas z przełomu XVII i XVIII w. Obok cerkwi przysadzista, drewniana dzwonnica z 1834 r




ps. Powyższe informacje na podstawie przewodnika G. Rąkowskiego "Polska Egzotyczna tom II"  







Jakoś tak odruchowo rozejrzałam się, czy w pobliżu nie siedzi przypadkiem pani Iga Cembrzyńska albo pan Krzysztof Chamiec:)






Bardzo mi się podobały te barcie pod gruszą oraz widoki spod krzyża - polną drogą dla relaksu warto przejść do lasu, gwarantowane ładne krajobrazy.