piątek, 3 lipca 2020

Romanów - Lubelszczyzna

Romanów jest oddalony od... wszystkiego.  Leży na uboczu,  niedaleko granicy z Białorusią, ale posiada jedną niewątpliwą atrakcję: muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego, autora 232 powieści, łącznie 600 tomów. Dodatkowo malarz, publicysta,  wydawca, historyk, encyklopedysta, działacz społeczny i polityczny... ufff... siódmy na świecie pisarz pod względem ilości wydanych książek. Człowiek renesansu:) Kraszewski wychowywał się w Romanowie pod opieką dziadków Anny Zofii i Błażeja Malskich oraz prababki Konstancji Nowomiejskiej. Dziś dwór ma kształt z II połowy XIX wieku, z czasów, gdy po dziadku Malskim i ojcu Janie Kraszewskim objął majątek Kajetan – najmłodszy brat pisarza. W czasie remontu, koniecznego ze względu na pożar, który strawił dach w 1858 roku, nowy właściciel dobudował w części środkowej piętro, zagospodarował poddasze, ganek frontowy zastąpił portykiem z czterema doryckimi kolumnami. Od strony parku powstał półkolisty, kolumnowy taras dźwigający balkon. Rok 1915 przyniósł następny pożar, który na szczęście nie wyrządził zbyt wielu szkód. Przy remoncie ostatni właściciele – wnuczka Kajetana, Paulina Rościszewska z mężem, zlikwidowali jednak rampę przy podjeździe, zastąpiwszy ją szerokimi schodami. Wystawiony na sprzedaż i opuszczony przez właścicieli dwór spłonął w sierpniu 1943 roku, podpalony przez oddział radzieckiej partyzantki. W 1946 roku upaństwowiono 6-hektarowy park i ruiny domu. Na teren parku wprowadziło się leśnictwo. W 1958 roku Wojewódzka Rada Narodowa w Lublinie podjęła decyzję o utworzeniu w Romanowie muzeum autora „Starej baśni”. Odbudowa ruin dworu trwała do 1962 roku i 28 lipca tegoż roku muzeum otwarto. 















Oryginalne biurko pisarza sprowadzone z Drezna.



Oryginalny zestaw bagażowy pisarza.







Kaplica grobowa Kraszewskich.