Na mapie topograficznej, czy z lotu ptaka, wąwozy Rogowskie przypominają pająka lub morską ośmiornicę. Rogów położony jest w strefie krawędziowej Równiny Bełżyckiej i Kotliny Chodelskiej. Aby sprawnie dojechać, ustawiłam sobie nawigację. W pewnym momencie aplikacja poprowadziła mnie taką oto dróżką:
Pomyślałam, że oto właśnie urządzenie wpuszcza mnie "w maliny" i to dosłownie:)
Po minięciu licznych plantacji zdziwiłam się ponownie zobaczywszy taką oto wąską "ulicę" wjazdową do Rogowa.
To były fragmenty ścieżki Wygony. Poprowadzona jest skarpą ponad doliną rzeczki Jaworzynki. Na trasie są małe źródełka, które zasilają rzeczkę. A teraz ścieżka Makuchów.
Na dnie wąwozów przyjemny chód, poza nim 30 stopni w cieniu. I byłoby super, gdyby nie komary:) Myślę, że polską złotą jesienią też musi tu być cudnie...