piątek, 7 października 2016

Florencja - Włochy, część 3.

Kościół Św. Krzyża to trójnawowa, gotycka bazylika została zaprojektowana na planie krzyża egipskiego (w kształcie litery T) Budowę zaczęto w XII wieku i kontynuowano przez 200 lat, a potem wciąż zmieniano i upiększano aż do XIX wieku włącznie. Santa Croce nosi tytuł bazyliki mniejszej, który nadawany jest przez papieża  i otrzymują go kościoły wyróżniające się wartością zabytkową, liturgiczną, pielgrzymkową i duszpasterską.


Kościół Santa Croce stał się miejscem spoczynku wielu osobistości Florencji, m.in. Michał Anioł,
Dante Alighieri, Galileusz, Niccolo Machiavelli, Leonardo Bruni, Julia Clary-Bonaparte i Charlotta Bonaparte, żona i córka Józefa Bonaparte. Nie brak także Polaków: polskiego malarza Michała Bogoria-Skotnickiego; polityka (posła na Sejm Czteroletni) i kompozytora, księcia Michała Kleofasa Ogińskiego;  Zofii Zamoyskiej z Czartoryskich; Zofii Cieszkowskiej z Kickich. Do środka nie udało mi się wejść, zostawiam sobie tę przyjemność na kolejny pobyt we Florencji:)


Przed bazyliką stoi pomnik Dantego Alighieri.




Dziś zamknięte...


Plac Św. Krzyża


Niżej: Palazzo del Bargello został zbudowany w 1255 r. jako siedziba trybuna ludowego. W latach późniejszych w jego pomieszczeniach mieścił się urząd rady sądowniczej i podesty, czyli naczelnika administracji i wojska (Palazzo del Podesta). Od 1574 pałac stał się siedzibą prefekta policji. Jego obecna nazwa związana jest z nazwiskiem prefekta.




W 1859 r. w pomieszczeniach pałacu umieszczono zbiory Muzeum Narodowego (Museo Nazionale del Bargello), w którym zgromadzono bogatą kolekcję rzeźb renesansu, kolekcję dzieł islamskiej i europejskiej sztuki użytkowej oraz rzeźby z kości słoniowej i  dzieła sztuki złotniczej i emalierskiej od czasów średniowiecza do XV wieku.



Kościół San Michele in Orto  czyli Kościół Ogrodu Warzywnego św. Michała, ciekawa nazwa jak dla kościoła:) Wywodzi się od pierwotnego przeznaczenia placu, na którym powstał Orsanmichele. Orsan oznacza ogród warzywny, który został najpierw zamieniony na magazyn zboża, a następnie na kościół niemal w całości sponsorowany przez rozmaite gildie. Gildie ufundowały czternaście nisz na ścianach kościoła, w których umieszczono figury rozmaitych patronów – głównie apostołów. Rzeźby są autorstwa najznamienitszych postaci renesansu – Donatello, Bruneleschiego czy Lorenzo Ghiberti, chociaż obecnie widzimy tylko kopie – oryginały są w rozmaitych muzeach Florencji.


Kościół jest tylko na parterze, pozostałe dwie kondygnacje słuą innym celom.


Ołtarz z gotyckim tabernakulum Orcagny, wykonanym w latach 1353–1359 z obrazem Madonny z Dzieciątkiem, namalowanym przez Bernardo Daddi w 1352.  Andrea di Cione di Arcangelo zwany Orcagna to florencki malarz, rzeźbiarz, złotnik, architekt i poeta.



Wyżej przed kościołem: jakie to słitaaaaśne:)

Niżej: kościół Santa Maria Maggiore -  malutki kościółek konstruowany był przez setki lat, więc łączy wiele stylów architektonicznych, głównie romański i gotycki. Z zewnątrz ledwo go widać – ceglana fasada i toporna bryła nie przykuwają wzroku, ledwo go znalazłam. Kościołowi brakuje też dzwonnicy, zlikwidowanej dawno temu. W środku natomiast sporo malarstwa, a także kilkanaście interesujących rzeźb z różnych czasów.








Niżej: Palazzo Medici Ricardi to pałac zbudowany w latach 1444–1462 dla twórcy potęgi Medyceuszy czyli Kosmy I na podstawie projektu Michelozza. W 1517 roku zostały dodane okna po obu stronach wejścia, zaprojektowane przez Michała Anioła. Był domem rodowym Medyceuszy do 1540.








Ciekawiło mnie, co leży w tym naczyniu...

,,,wąż...?

I prawie na koniec mojego pobytu, oglądana już o lekkim zmierzchu, Basilica della Santissima Anunziata. Ledwo wypatrzyłam wejście do środka. Poprzedza je sala zdobiona freskami i rzeźbami, z jednymi skromnymi drzwiami, wlaśnie do kościoła. Uczciwie powiem, że to mój ulubiony florencki kościół  - bazylika mniejsza wybudowana w roku 1250 dla zakonu serwitów.



Kościół jest bardzo ciemny, więc z ręki słabo się fotografuje. Ma klimat powalający na kolana. Obrazy, rzeźby, płaskorzeźby aż przytłaczają swoim bogactwem.


W kościele znajduje się fresk Zwiastowanie (1252), który według legendy miał zostać ukończony przez anioła, kiedy malujący go mnich Bartolomeo zdrzemnął się. Tak naprawdę fresk jest dziełem malarza florenckiego z pierwszej połowy XIV w. Vasari przypisał je uczniowi Giotta - Pietro Cavalliniemu. Kopie znajdują się w kilku polskich kościołach, między innymi w kolegiacie w Zamościu, dokąd została sprowadzona z Włoch przez Jana Zamojskiego Sobiepana; przypisywana jest C. Dolciemu.
W kościele znajduje się rzeźba św. Rocha autorstwa Wita Stwosza.



W jednej z kaplic leży ciało Juliany Falconieri, założycielki i pierwszej przełożonej klasztoru sióstr trzeciego zakonu serwitów, córki fundatorów kościoła - świętej Kościoła katolickiego.



Rodzinny grób Francesca del Giocondo, męża Lisy Gherardini, znajduje się za ołtarzem Kościoła - skądś znamy to nazwisko:)
Właściwy ołtarz główny znajduje się na wprost wejścia w nawie głównej, jednak ten boczny ołtarz to arcydzieło sztuki wzbogacane przez wiele znakomitości, bo to właśnie tu znajduje się skarb tej świątyni czyli cudowny fresk.



Krużganki klasztorne zostały ozdobione przez freski Andrei del Sarto (Pochód Trzech Króli (1511), Narodziny Marii (1514), Rossa Fiorentina i Jacopa Pontormo.


Jako ostatni obejrzałam Kościół San Marco należący do zespołu sakralnego dominikanów, konsekrowany w 1443 roku w obecności ówczesnego papieża, Eugeniusza IV.








 I to koniec mojego szybkiego 1-dniowego spaceru po Florencji, przydałoby się jeszcze kilka dni, może kiedyś ... ?