piątek, 5 maja 2017

Tatry - kwiecień 2017, Zakopane - Cmentarz na Pęksowym Brzyzku

Dlaczego Pęksowe ? - od nazwiska Pęksy, właściciela gruntu. Dlaczego na  Brzyzku ? Brzyzk to urwisko nad  potokiem. I wszystko się zgadza, jest zbocze , jest potok, jest cmentarz... A na nim...

  Symboliczny grób Witkacego, razem z mogiłą jego matki.



Symboliczny grób litewskiego pisarz Jonasa Biliunasa.Zmarł w Zakopanem na rękach żony 8 grudnia 1907 roku. W 1953 roku prochy Biliūnasa przeniesiono na Litwę.

  Grobowce rodziny Pęksów.



O Bronisławie Czechu słyszał chyba każdy...

Andrzej Chramiec  był pierwszym góralem zakopiańskim z wyższym wykształceniem. Lekarz i społecznik, założył własne sanatorium - zakład wodoleczniczy z pokojami gościnnymi. Przez 30 lat przyjął 20 tys. kuracjuszy ze wszystkich zaborów i z zagranicy.


 Grób Heleny Marusarzówny.

  Tu leży Kornel Makuszyński.

Grób Wandy Tippenhauer, Thaitanki, podróżniczki i malarki zakochanej w Zakopanem. Malowała pejzaże z motywami tatrzańskimi i sceny rodzajowe z Podhala, kwiaty i obrazy o tematyce religijnej. Zajmowała się malarstwem na szkle, malarstwem ściennym, batikiem,architekturą wnętrz i konserwacją obrazów.  Ilustrowała bajki murzyńskie z Haiti. Po wojnie wykonała w Zakopanem dekoracje budynku Orbisu i Sali TPPR. Jest również autorką schematów 11 dróg narciarskich w Tatrach.

Grobowiec Orkana... Władysław Orkan, pisarz, naprawdę nazywał się Franciszek Ksawery Szmaciarz, potem zmienił nazwisko na Franciszek Ksawery Smreczyński. Pochodził z biednej góralskiej rodziny, ojciec był drwalem, zgina przywalony przez drzewo. Matka walczy;a o wykształcenie synów i wysłała Franka do Krakowa. Co miesiąc szla 70 km pieszo donosząc mu prowiant.
Ciekawostka: jako chorąży piechoty Orkan od 1 września 1915 roku do 1 kwietnia 1916 roku pełnił służbę w placówce w Lublinie







A tu leży Karol Stryjeński, architekt, rzeźbiarz, działacz społeczny, dyrektor Państwowej Szkoły Przemysłu Drzewnego w Zakopanem. Mąż Zofii Stryjeńskiej - "księżniczki malarstwa polskiego". Historia małżonków wielce dramatyczna. Bardzo utalentowana żona zakochana w nim do szaleństwa, przeszkadzała Karolowi, więc aby się od niej uwolnić i żyć z kochanką, zamknął żonę siłą w zakładzie dla psychicznie chorych. Dzięki interwencji środowiska artystycznego, wydostano Zofię z zakładu, a spiskujących z mężem lekarzy zwolniono z pracy. Mąż żądany efekt jednak osiągnął, Zofia sama rzuciła Karola.




 Tu spoczywa Józef Hordyński, kurier tatrzański z okresu II wojny światowej.







Józef Krzeptowski - narciarz, biegacz i skoczek narciarski, olimpijczyk z Sankt Moritz i Cortiny d’Ampezzo. W czasie II wojny światowej kurier na trasie Zakopane – Budapeszt. Uczestnik kampanii francuskiej, jeniec stalagu, robotnik przymusowy, żołnierz Legii Cudzoziemskiej.


Marek Łabunowicz, nazywany Mają w 1992 roku został pełnoprawnym ratownikiem ochotnikiem. Uczestniczył w ponad czterdziestu wyprawach ratunkowych w Tatrach. Zginął w 2001 roku pod Szpiglasową Przełęczą  znosząc z gór ciała zabitych przez lawinę turystów.

Był znany także jako jeden z najlepszych na Podhalu muzykantów. Grał na wielu instrumentach, był członkiem Młodzieżowego Zespołu Góralskiego "Poloniarze" z Kościeliska. Udzielał w podhalańskich wsiach (oddziałach Związku Podhalan) darmowych lekcji gry. Występował z czołówką muzyków polskich, w tym Edytą Geppert, Zbigniewem Namysłowskim, Marylą Rodowicz, zespołami Golec uOrkiestra i Brathanki.

Wraz  z nim zginął Bartek Olszański. Przeszedł ok. 70 dróg taternickich w warunkach letnich i zimowych, brał udział w 50 akcjach ratowniczych. Co roku w Tatrach odbywa się Memoriał Bartka Olszańskiego we wspinaczce zimowej "drytooling", zainicjowany przez Martę Olszańską – mamę Bartka.



Pisarz. W 1943 brał udział z ramienia Czerwonego Krzyża w misji niemieckiej, która badała groby polskich oficerów w Katyniu. Po wojnie był dla Sowietów jednym z najbardziej niewygodnych świadków zbrodni katyńskiej. Został przez władze komunistyczne oskarżony o kolaborację z Niemcami i ścigany listami gończymi. Przez rok ukrywał się w jednym z krakowskich klasztorów. Zdradzony przez Adama Ważyka musiał uciekać z Polski. Z fałszywym paszportem holenderskim na nazwisko Jana Mentena przez Czechy i Bawarię dotarł do Wojska Polskiego we Włoszech. Oczyszczony przez specjalną komisję z zarzutów kolaboracji został oficerem prasowym Drugiego Korpusu. W PRLu władze komunistyczne obłożyły jego twórczość całkowitą cenzurą. Przez 45 lat nie drukowano jego książek, a całą jego twórczość wycofano z bibliotek. Dopiero w czerwcu 1989 zarząd polskiego Pen Clubu pod przewodnictwem Juliusza Żuławskiego stwierdził całkowitą bezpodstawność zarzutów skierowanych przeciwko Goetlowi i zażądał przywrócenia pisarza i jego twórczości społeczeństwu.