Arezzo zostało założone przez Etrusków ok. VII w. p.n.e. Po upadku w epoce najazdów barbarzyńskich miasto podniosło się ok. XII wieku, po czym nastąpił bardzo szybki rozwój i rozbudowa. Osiedlenie się w Arezzo zakonów wędrownych oraz założenie uniwersytetu retoryki sprawiło, że miasto stało się centrum sztuki i literatury, a jednocześnie zachowało charakter średniowieczny: starówka zachwyca dziełami sztuki i dziedzictwem wielu epok historycznych. W Arezzo urodzili się: Petrarka, Vasari, Guido Monaco, a niedaleko stąd Michał Anioł. Roberto Benigni zrealizował tu romantyczne sceny z filmu "Życie jest piękne".
Ciasne malownicze uliczki nadają miastu tajemniczości.
W pierwszym tysiącleciu n.e. w mieście wytwarzano ceramikę i majoliki sławne na cały ówczesny świat. Po dziś dzień u mieszkańców pozostało upodobanie do zdobienia domów majolikowymi tabliczkami.
Miasto otoczone było murami, pozostały jeszcze jego fragmenty i bramy z IV wieku.
Kościół Pieve di Santa Maria Assunta z połowy XIII wieku to jeden z najwspanialszych zabytków miasta. Stanął na ruinach rzymskiej świątyni. Na niezwykłej fasadzie kościoła styl romański spotyka się z gotykiem. Tworzą ją trzy szeregi kolumn: 12 na pierwszym poziomie, 24 na drugim i 36 na trzecim. Każda inna. Do tego wysoka kampanila z pięcioma piętrami okien (zwana bywa "wieżą o stu oknach", choć otworów jest 80). W portalu głównym romańskie rzeźby z XIII w. - dwanaście miesięcy pod postacią właściwych im zjawisk i gospodarskich czynności. Tak więc marzec symbolizują ruszający w drogę pątnicy, czerwiec - żniwiarze, a wrzesień - winiarze, grudzień - świuniobicie... Obok nich snopki, dynie, kiełbasy, beczki na wino...
W surowym wnętrzu kościoła gotyckie kolumny trzech naw przeglądają się w romańskich oknach.
W niemal pustej świątyni uwagę przykuwa poliptyk Pietro Lorenzettiego w ołtarzu głównym "Matka Boska z dzieciątkiem i święci" z 1320 r.
W romańskiej krypcie srebrny relikwiarz w kształcie głowy z tiarą kryje czaszkę św. Donata, patrona Arezzo, biskupa i męczennika z IV w. Wedle legendy głowa opuściła ciało zmarłego, którego miano pochować w katedrze na wzgórzu i znalazła się u wejścia do Pieve, dlatego tu już została.
Na tyłach kościoła znajduje się Piazza Grande. Pochyły plac brukowany jest cegłą w choinkę.
Północna pierzeja to XVI-wieczne loggie zaprojektowane przez Giorgio Vasariego z jego popiersiem na rogu. Zajmują je sklepy i ogródki renomowanych - ale i drogich - restauracji, wśród nich La Torre di Nicche, Saraceno i słynna La Lancia d'Oro.
Tuż obok stoi kamienny słup na podwyższeniu zwieńczony kulą czyli pręgierz. Pierzeję południową i zachodnią ściśle wypełniają pałace i kamienice. Na kilka pięter wyrastają ponad nie średniowieczne domy-wieże.
Niezwykłe wrażenie robi barokowy gmach trybunału i przypominająca kościół siedziba bractwa Fraternita' dei Laici (wciąż działa, właśnie obchodziło 744-lecie istnienia).
Kiedy skończyła sie siesta (wtedy koscioły są nieczynne) pomaszerowałam do gotyckiej katedry Św. Piotra i Św. Donata (powstawała między XIII a XVI w.) z XIX-wieczną kampanilą i zrekonstruowaną w minionym wieku fasadą.
Trzynawowe wnętrze rozjaśnia siedem cudownych witraży z początku XVI w., dzieło osiadłego w Arezzo francuskiego mistrza Guillaume'a de Marcillata, a w lewej nawie, koło drzwi do zakrystii, "Święta Magdalena" - zachwycający fresk Piera della Franceski
Niżej:
Przy via dell'Orto nr 28 w dniu 20 lipca 1304 r. urodził się Francesco Petrarka i tu spędził pierwsze lata życia. Dom Petrarki na ogół jest zamknięty, to miejsce studiów i badań.
Kościół di Santa Maria in Gradi z XVI wieku w murach starego klasztoru z X w. z ołtarzem wykonanym przez Andrea della Robbia. Trochę na uboczu, więc cichy i spokojny, ale bardzo klimatyczny.
Kościół św. Dominika to przykład stylu gotyckiego z XIII w. Jego wnętrze kryje w sobie wiele znakomitych dzieł sztuki (rzeźb i malowideł) różnych artystów z miasta, m.in. piękny krucyfiks pędzla słynnego artysty Cimabue, namalowany tuż nad głównym ołtarzem.
Kościołów wystarczy:) Choć zwiedziłam ich jeszcze kilka i każdy z nich piękny i nie mogę jeszcze teraz uwierzyć, że mogłam obcować z tak wieloma dziełami sztuki wykonanymi przez najsłynniejszych na świecie artystów i rzeźbiarzy.
Teraz pora na bibliotekę miasta Arezzo, mieszczącą się w przepięknym starym budynku. Historia zaczęła się w 1609, kiedy to lekarz i filozof Girolamo Turini podarował jej 2850 woluminów i 15 manuskryptów. Biblioteka powiększyła swoją kolekcję książek o zbiory zabrane z bibliotek klasztorów zdobytych w wyniku najazdów napoleońskich pod koniec XVIII wieku i na początku następnego. Reszta to wynik zakupów, darowizn, spadków.
Zaraz... ale jak ja mogłam pominąć kościół Santissima Annunziata ? To w tym kościele posąg Matki Boskiej Płaczącej zapłakał, gdy mieszkaniec Spezii wracając z pielgrzymki do Loreto przyklęknął, aby się pomodlić.
To tutaj jest obraz "Zwiastowanie" namalowany przez Spinello Aretino tuż po 1370 roku oraz "Depozicione" Giorgio Vasariego z 1529 roku.
Na dziś tyle. Jeszcze wrócę do tematu Arezzo.
Na zakończenie "kotecek":) czyli "Uwaga na kota" :)