Ścieżka Spławy ze Starego Załucza. Bywam tu często. Tym razem na krótko, ponieważ jest przeprowadzany mały remont kładek na szlaku, więc fragment po grobli jest nieczynny. A więc ścieżka w wersji pod prąd czyli z powrotem:) Bez aparatu, tylko z telefonem, w ostatnich godzinach kończącego się dnia, tuż po zmianie czasu, kiedy o 16.00 jest już ciemno. Słońce zachodzi nad jeziorem Łukcze, szkoda, że na zdjęciach nie słychać tego stada gęsi na drugim brzegu:)
Kocham te poleskie brzozy!:)