W czasie I wojny światowej, 2 maja 1915 roku rozpoczęła się bitwa pod Gorlicami, dzięki której wojskom niemieckim i austro-węgierskim udało się przełamać front rosyjski. Najwyższą ofiarę poniosło w tej operacji blisko 200 tysięcy żołnierzy. W walkach brała udział elita wojsk niemieckich i austro-węgierskich. Nowością taktyczną tej bitwy było zmasowane użycie wielkiej ilości dział na stosunkowo małym odcinku. Ostrzał artyleryjski miał wyprzedzić atak piechoty. Na odcinku 30 km zgromadzono ok. 1000 dział. Po trwającej cztery godziny artyleryjskiej kanonadzie do walk przystąpiła piechota. Pozycje rosyjskie udało się przełamać 5 maja. Carska armia wycofywała się, oddając Niemcom Sanok i Jasło. Operacja gorlicka miała kluczowe znaczenie dla przełamania frontu i doprowadziła do zajęcia przez państwa centralne w sierpniu 1915 roku Warszawy i odepchnięcia Rosjan aż poza ziemie polskie, teren obecnej Białorusi, Litwy i Ukrainy.
Cmentarz wojenny nr 123 Łużna-Pustki jest pamiątką operacji gorlickiej z okresu I wojny światowej. Jest to największa nekropolia w Galicji Zachodniej, spoczywa na niej ponad tysiąc żołnierzy, którzy oddali życie w tym epizodzie Wielkiej Wojny, walcząc po obu stronach konfliktu. W 2016 roku Parlament Europejski wyróżnił miejsce Znakiem Dziedzictwa Europejskiego, ze względu na historię oraz rolę w promowaniu wartości, na których opiera się Unia Europejska.
Cmentarz powstał w latach 1917-1918. Jego założenie przestrzenne jest dziełem polskiego rzeźbiarza Jana Szczepkowskiego, a drewnianą kaplicę zbudowano według koncepcji słowackiego architekta Dusana Jurkovica. Wśród porastających wzgórze buków znajduje się 829 pojedynczych mogił i 46 grobów zbiorowych. Mogiły oznaczone drewnianymi krzyżami rozmieszczone są w regularnych rzędach tworzących duże grupy; tuż pod szczytem wzgórza rozlokowano je amfiteatralnie. Wijące się pośród drzew ścieżki, przechodzące w stromych miejscach w schody, przywodzą na myśl założenie krajobrazowego ogrodu. W drodze na szczyt umieszczono kamienny taras, z którego widać panoramę Beskidu Sądeckiego i Tatry. Całość założenia wieńczy drewniana kaplica.
Miejsce to robi ogromne wrażenie.