Kopieniec Wielki wys. 1328 m najlepiej zdobywać od Toporowej Cyrhli, wydaje mi się , że to najatrakcyjniejsza trasa. Zejść można tą samą trasą albo do Jaszczurówki. Wybrałam tę drugą wersję, żeby było ciekawiej. Jest to teren Parku Narodowego, więc należy kupić bilet.
Miła niespodzianka w okolicach Polany - dziewięćsił bezłodygowy
Na skraju Polany pod Kopieńcem stoi kamienny krzyż, ustawiony w 1950 r. z inicjatywy tutejszych pasterzy. Na kolumnie krzyża widnieje napis „Nic nad Boga”. Co roku w okresie letnim w pobliżu krzyża odbywa się msza święta, gromadzą się tutaj rodziny góralskie, które niegdyś gospodarzyły na polanie.
Polana pod Kopieńcem, dawniej nazywana też Skupniową Polaną położona jest na wysokości ok. 1220–1250 m n.p.m., na dość rozległym i płaskim siodle grzbietowym Przysłopu Olczyskiego i stokach opadających do Dolinki Chłabowskiej. Przez jej środek płynie w północnym kierunku okresowa struga Chłabowskiego Potoku. Dawniej polana wchodziła w skład Hali Kopieniec, była intensywnie użytkowana. Stały na niej liczne szałasy ustawione w klasycznej rzędówce, obecnie ostały się tylko nieliczne z nich. Jest jedną z nielicznych tatrzańskich polan, na których utrzymał się jeszcze wypas, obecnie jest to tzw. wypas kulturowy. Wczesną wiosną na polanie masowo zakwitają krokusy.
Szczyt Kopieńca jest skalisty i odsłonięty, co gwarantuje piękne widoki w każdą stronę świata.
Po nasyceniu się widokami zeszlam na przeciwną stronę Kopieńca, na Przysłop Olczyski, a stamtąd poszłam kawałek przez las.
Następnie wzdłuż idąc Doliną Olczyską wzdłuż potoku Olczyskiego zakończyłam przejście w Jaszczurówce.