sobota, 20 lutego 2016

Wspomnienia z wakacji - Kokino Nero,Grecja

Kokkino Nero to mała wieś nad Morzem Egejskim. Mając do wyboru ją i Olimpic Beach, z oczywistych względów zdecydowałam się na Kokkino Nero. Nie interesują mnie blokowiska na pustkowiu, gdzie nie ma życia, ale są turyści. W Kokkino Nero mieszkają także Grecy, co prawda mało ich poza sezonem, ale we wrześniu jeszcze nie wyjechali.
Co się robi na wakacjach w Kokino Nero ? Leży na żwirowej play, odwiedza okoliczne miejscowości, chodzi w góry Ossa, do Stomio oraz włóczy się po okolicy:)
Na początek kościółek w Kokkino Nero.

Charakterystyczne jest to, że przy każdej cerkiewce wisi grecka flaga.






Przed wejściem można usiąść przy stoliku i pogwarzyć ze spotkanymi znajomymi.


Cerkwie otwarte są prawie cały czas i dostępne dla wiernych, choć nikt ich nie pilnuje.Bardzo mi się podoba to rozwiązanie, w odróżnieniu od kościołów katolickich zamkniętych na amen po mszy.




Kapliczka na przycerkiewnym terenie,  niżej ikona z kapliczki.