Greckie koty na wyspach mają znacznie lepiej niż na stałym lądzie. Są karmione, trzymane w domach i głaskane. Jeśli miałabym coś do Greków to tylko za to, że nie dbają o zwierzęta, nie płacą podatków i wyznają wszytskomisięnależyzm:) Za to pogodę mają extra:)!
No, ale jak to samo chodzi skoro nie ma łapek???
Restauracja w młynie.
Złota plaża Koukounaries. Nawet księżna śp. Diana kąpała się w tej zatoce.