W roku 1253 książę halicki Daniel Romanowicz koronował się tutaj na jedynego w historii króla Rusi. Tym samym mały i nieznany wcześniej Drohiczyn, po Gnieźnie a przed Krakowem i Warszawą, stał się jednym z czterech miast koronacyjnych w Polsce. Do rangi miasta na prawie magdeburskim, podniósł Drohiczyn w 1498 r. książę Aleksander Jagiellończyk. W roku 1513 Drohiczyn został stolicą nowo utworzonego województwa podlaskiego i był nią aż do roku 1795. Od XVII wieku miasto stało się uznanym ośrodkiem szkolnictwa, dzięki powstałemu Kolegium Jezuickiemu, a następnie Kolegium Pijarskiemu. W 1656 roku Drohiczyn został napadnięty przez Tatarów, rok później zrujnowany przez sprzymierzonego ze Szwedami Jerzego II Rakoczego, w 1660 roku zaś zniszczeń dopełniły wojska moskiewskie. Dewastacji miasta dopełniła II wojna światowa, głównie z powodu istniejącej tu w latach 1939-1942 granicy.
Patrzymy na rzekę z
Góry Zamkowej, gdzie znajduje się punkt widokowy na niezwykle malowniczą dolinę rzeki. Niegdyś stał tu średniowieczny gród.
Według legendy góra była usypana rękoma jeńców wojennych, a we wnętrzu zawiera podziemia pełne skarbów. Mówi się też, że podziemia te łączyły niegdyś zamek Drohicki z klasztorem Franciszkanów, w którego lochach miały znajdować się tajemne drzwi żelazne do tego przejścia na zamek.
Drohickim grodem na przemian rządzili książęta polscy, ruscy i litewscy do czasu potopu szwedzkiego. Prawdopodobnie pierwszy gród warowny wzniósł na górze książę kijowski Jarosław Mądry w połowie XI wieku. Zamek był budowlą drewnianą o konstrukcji zrębowej, z dwiema kamiennymi basztami. Stąd książęta mogli kontrolować wiodące Bugiem i lądem szlaki handlowe z Rusi do Polski. Warownię zniszczyły rosyjskie wojska Chowańskiego, które wkroczyły tu przed Szwedami, samą zaś górę podmyły wody rzeki Bug, powodując ziemne osuwiska, które tym samym uszczupliły powierzchnię wzniesienia.
Obecnie masyw
Góry Zamkowej stanowi tylko małą część góry mieszczącej kiedyś zabudowania zamkowe. Na szczycie Góry Zamkowej znajduje się
obelisk, wzniesiony w 1928 roku w 10 rocznicę odzyskania niepodległości.
U stóp Góry Zamkowej zauważyliśmy bunkier sowiecki Linii Mołotowa, ubezpieczającej granicę na Bugu pomiędzy ZSRR i Niemcami wytyczoną jesienią 1939 r. po ich wspólnym najeździe na Polskę.
Z góry Zamkowej widać dwie świątynie: cerkiew i kościół katolicki.
Cerkiew prawosławna pw. św Mikołaja zbudowana w latach 1763-1792 jako unicka, ufundowana przez Jakuba Ciecierskiego, podstolego drohickiego i jego żonę Konstancję z Kuczyńskich oraz spokrewnionych z nimi Chądzyńskich. Budynek świątyni unickiej przekształcono w cerkiew prawosławną w 1839 r. (usunięto boczne ołtarze, ambonę i organy) i przebudowano w stylu klasycystycznym w 1848 r.
Najpierw cerkiew była zamknięta, a kiedy przyszliśmy kolejnego dnia, akurat trwała msza, wiec posłuchaliśmy przez chwilę wspaniałych cerkiewnych śpiewów i zajrzałam do środka zobaczyć ikonostas z końca XIX w. z malowidłami neorenesansowymi oraz piękne, wielobarwne polichromie Sotyrysa Pantopulosa.
Badania archeologiczne prowadzone w 1980 r. udowodniły istnienie po południowej stronie cerkwi Św. Mikołaja fragmentów muru, będących pozostałością po nieistniejących zabudowaniach klasztoru. Kolejne badania wykopaliskowe w 1989 r. ujawniły istnienie w tym miejscu pochówków szkieletowych datowanych na wiek XVIII i 1. poł. XIX w., związanych z funkcjonowaniem cerkwi.
Niżej: stara zabudowa przy ryneczku
Ten budynek po prawej to zabytkowy dom z 1905 roku przy ul. Kościuszki 23, a ten po lewej to... miejski szalet:)
Barokowy kościół pofranciszkański pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP niedaleko Rynku, zbudowany został w latach 1682-1715 roku w miejscu drewnianego kościółka z 1400 roku fundacji wojewody Mikołaja Nassuty. Podczas zaborów Franciszkanie zostali stąd wypędzeni, a w latach 1833-37 zakrystię kościoła zamieniono na cerkiew prawosławną pw. św. Nikonara. W 1838 roku w klasztorze urządzono więzienie, które po powstaniu styczniowym przekształcono na koszary wojskowe. Następnie od 1897 roku mieściła się tam szkoła kształcąca nauczycieli do szkół wiejskich, którą w 1904 roku zmieniono na szkołę żeńską działającą do I wojny światowej. Zniszczona świątynia została odbudowana, ale w czasie II wojny światowej wycofujący się w czerwcu 1941 r. żołnierze sowieccy podpalili ją; wyremontowana po tej katastrofie dopiero po wojnie znów służy wiernym. Obok kościoła późnobarokowa dzwonnica z 1770 roku.
Pomnik Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego przy Rynku
Wyżej: obelisk poświęcony 750 rocznicy koronacji Daniela Romanowicza na króla Rusi.
Kościół Katedralny pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej i zabudowania pojezuickie
Pierwotny kościół był ufundowany przez Władysława Jagiełły w 1392 roku. W 1657 roku parafię przekazano zakonowi jezuitów, którzy wybudowali nowy orientowany kościół w stylu barokowym. Po kasacji zakonu jezuitów, w 1773 roku, parafię przekazano zakonowi pijarów.
Kościół został zniszczony podczas I wojny światowej i odbudowany w 1919 roku. Świątynia została ponownie poważnie zdewastowana wiosną 1940 roku przez wojska rosyjskie. Zniszczono wtedy 14 barokowych ołtarzy, dębowe konfesjonały i ławki, barokową ambonę, epitafia miejscowej szlachty i liczne obrazy. Po odbudowie z powojennych zniszczeń, kościół został podniesiony do rangi Katedry Diecezji Drohiczyńskiej w 1991 roku.
Seminarium
Barokowy kościół Zakonu Benedyktynek pw. Wszystkich Świętych wzniesiony został według projektu Pawła Fontany z fundacji braci Kuczyńskich – Wiktoryna i Marcina. W 1854 roku rząd carski nakazał zamknięcie kościoła benedyktynek. Była to kara za patriotyczną postawę zakonnic, które udzielały pomocy Powstańcom Listopadowym. Po upadku Powstania Styczniowego w zakrystii kościoła urządzono małą cerkiew pod wezwaniem św. Agapita. W 1918 roku świątynię przywrócono katolikom.
Ze starego wyposażenia nie zostało prawie nic, kościół jest dość skromny.
Kościół Benedyktynek położony jest na końcu Drohiczyna, dalej już tylko pole i cmentarz.
Na cmentarzu w Drohiczynie tuż przy bramie znajduje się pomnik poświęcony żołnierzom AK, którzy walczyli o wolność z wojskami radzieckimi, grób Nieznanego Żołnierza oraz sześć kamiennych krzyży: pięć dla Nieznanych Żołnierzy Września i jeden dla Kazimierza Kralkowskiego - żołnierza Wojska Polskiego. Obok stoi pomnik ku czci lotników polskich, poległych we wrześniu w 1939 roku. Na cmentarzu pochowany jest Lucjan Boruta, tutejszy poeta i rzeźbiarz, zasłużeni nauczyciele, dawni burmistrzowie. Są tu groby wiernych kościoła katolickiego i prawosławnego. Pochowane są siostry zakonne i duchowni.
Stara zabudowa drewniana widoczna jest w wielu bocznych uliczkach.
Tuż za miastem w kierunku do Siemiatycz naprzeciwko hotelu Drohickiego zatrzymałam się na spacer nad Bugiem.
Potem ruszyłam do Siemiatycz, a po obu stronach drogi towarzyszyły mi sowieckie schrony Linii Mołotowa, jest ich tu naprawdę wiele.